Witam,
TEGO JESZCZE NIE BYŁO! Tym razem na blogu prawdziwy poradnik ale ... tym razem tylko tekstowo obrazkowy ;) tak tak - dla tych, którym czasem za długo jest oglądać poradniki - taki mały ale mam nadzieję, przyjazny skrót z tychże poradników. Mam nadzieję, że niejednej osobie się przyda i niejednej uratuje spore ilości włosów na głowie przed wyrwaniem. Poradnik ma na CELU mega precyzyjne naświetlenie KAŻDEGO nawet NAJDROBNIEJSZEGO kroku tworzenia (UWAGA!) szkieletu własnego komponentu w Delphi ale ... ale tak, żeby był od razu wraz z piękną i działającą własną IKONKĄ w palecie komponentów Delphi, co wbrew pozorom wcale nie jest takie proste. Proszę mi uwierzyć, że często mała odchyłka w niektórych miejscach od prezentowanych niżej kroków - może spowodować, że wprawdzie komponent się zainstaluje ale niestety - będzie pozbawiony np ikonki, albo w ogóle się nie zainstaluje albo źle zainstaluje. Tymczasem tu przedstawiam WSZYSTKO, nawet z przeprowadzeniem końcowego testu działania. A więc nie ma mowy aby mogło to nie wyjść komuś, o ile ktoś się "nie rąbnie" ;) Ale to już nie moja wina. W razie czego można "OD NOWA" ;) Przy okazji dodam, że przygotowałem ten poradnik tak jak sam chciałbym się w oparciu o niego nauczyć, a czego ZAWSZE brakowało. Myślę, bez zbędnej skromności, że jest to bardzo unikatowy poradnik. Zapraszam ;)
oto 50 kroków do PEŁNEGO SZCZĘŚCIA i szczytowania po stworzeniu szkieletu komponentu, w dalszych krokach pozostanie już tylko przyjemność pisania kodu komponentu ;)
W tym momencie zaczynamy korzystać z zewnętrznego (poza Delphi) programu, np XNResourceEditor.exe - którego można pobrać TUTAJ:
Wracamy ponownie do DELPHI ;)
i jak tam ? udało się ?
Proszę daj znać tu na dole w komentarzach - jeśli poradnik okazał się pomocny ;)
Proszę daj znać tu na dole w komentarzach - jeśli poradnik okazał się pomocny ;)
Z góry dziękuję za wsparcie na moim profilu
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz