Jeśli denerwuje cię zachowanie się klawiatury gdy potrzebujesz wpisać znak TYLDY, gdy doprowadza cię do szewskiej pasji gdy pojawia się ona po dwukrotnym kliknięciu tego znaku, gdy po próbie skasowania jednej z nich nagle kasują się obydwie, gdy zaczynasz wyrywać już sobie włosy z głowy lub rozwalać klawiaturę albo monitor ..... wtedy zajrzyj tutaj - kliknij link "czytaj więcej", zapewniam cię, że ukoi to twoje skołatane nerwy:
http://forum.atnel.pl/post4081.html#p4081
opisałem tam dwa sposoby jak ostatecznie rozprawić się z tą nieznośną tyldą raz na zawsze, aby skończyły się wszystkie problemy ;) powodzenia.
Najlepszy sposób to instalacja Linuxa :) Szkoda tylko, że wiele nowszych laptopów działa prawidłowo tylko z preinstalowanym Windowsem :P
OdpowiedzUsuńbrrrr linix ;) zamiast windowsa ? .. Ło Matko toż to byłaby tragedia i podejrzewam nie tylko dla mnie. To jak jakiś koszmar ;) i nie mówię tu ani nie piję który system jest lepszy - dla mnie po prostu linux to jakaś czarna kocia magia ;) i kompletnie nie nadaje się do codziennej pracy ;) brrr nie nie - aż się przestraszyłem jak pomyślałem, że na świecie nie byłoby łindołsa a tylko sam linux ;)
Usuń